Dlaczego nastolatki nie akceptują rodzicielskiej wizji pokoju dziecięcego?

Niekiedy dzieci mają własną jakże odmienną od rodziców wizje pokoju. Nie pokrywa się ona ani trochę z wyobrażeniami opiekunów, a co najgorsze nie ma absolutnie nic wspólnego z porządkiem, ładem i gustem.

Nietrafione dekoracje pokoju dziecięcego

Do takich należy zaliczyć sytuację, w której całe pomieszczenie wyklejone jest plakatami zespołów muzycznych. Jest to tak zwany mały koszmarek aranżacyjny. Równie nieatrakcyjnie i bulwersująco wygląda trupia czaszka naklejona na drzwi wejściowe. Dekoracje pokoju dziecięcego, które również nie budzą entuzjazmu rodziców to z pewnością naklejki ścienne o treści: Nieupoważnionym wstęp wzbroniony. One niejako odbierają całą ochotę na rozmowę z dzieckiem i mają niewiele wspólnego z dobrym wychowaniem i kulturą osobistą.

Co mogą zrobić rodzice w tej sytuacji?

Tak naprawdę wyjścia są dwa. Pierwsze zdecydowanie łatwiejsze to pogodzenie się z obecną sytuacją. Może fatalny gust pociechy skończy się wraz z okresem buntu. Drugie to znacznie trudniejsze to próba zmiany aranżacji wnętrza pokoju na przyjemniejszą. Jednak rozwiązanie to wymaga długich rozmów i negocjacji z nastolatkiem i nie zawsze kończy się sukcesem. Trudno wybrać coś, co zadowoli obie strony konfliktu.

Jakie naklejki ścienne są kategorycznie zabronione w pokoju dorastającego nastolatka?

W pierwszej kolejności należy wymienić te z księżniczkami i innymi postaciami z bajek. W wieku nastoletnim posiadanie ich to zwyczajny obciach przed znajomymi. Nie przejdą też misie, kwiatuszki i pszczółki, bo okres zachwytu nimi już dawno przeminął. Co do zwierząt, to mogą być jedynie te drapieżne typu gepard, lampart, czy lew. Ciekawe propozycje znajdują się na Yoko Design https://yokodesign.pl/geometryczne,c57.htmlOne nie są kiczowate i co najważniejsze kojarzą się z siłą i zadziornością. Jak widać, dekoracje pokoju dziecinnego potrafią niekiedy być zarzewiem konfliktów międzypokoleniowych i stanowić kość niezgody między dzieckiem a rodzicami.